Nikiszowiec w Katowicach, do którego chciałem wybrać się milion razy, ale zawsze 'coś'. Tym razem miałem skromne pół godziny, ale mimo tego nie mogłem powstrzymać się żeby rzucić na 'lustro' kilka zdjęć :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
___________________ fotografia architektury, wnętrz oraz zdjęcia przemysłowe i biznesowe
Piękne ujęcia, aż mi się tęskni do okolic. :))
OdpowiedzUsuńDzięki :) A to gdzie Cię wywialo Mig?
OdpowiedzUsuń